[ Skalę zniewolenia pokazuje nam to, że nie jesteśmy w stanie nawet powstrzymać mordowania dzieci.
A może jednak spróbujemy? Czy są tu jacyś faceci? A może mężczyzni? J.B. ]
Szanowny Panie,
Piszę dziś do Pana, aby przekazać kolejne informacje dotyczące projektu#ZATRZYMAJABORCJĘ i tego, co się z nim w obecnej chwili dzieje.
Z pewnością pamięta Pan złożenie w Sejmie ustawy wraz z podpisami 830 000 Polaków popierających zakaz zabijania chorych dzieci. 30 listopada zanosiliśmy je parlamentarzystom, aby jak najszybciej uchwalili przepis przyznający prawo do życia niewinnym maleństwom, którym dziś to prawo się odbiera. Z jednej strony cieszyliśmy się, że udało się zebrać rekordową liczbę podpisów, z drugiej mieliśmy świadomość, że to dopiero początek drogi naszego projektu. Przypominaliśmy o obowiązkach ciążących na politykach, którzy jako nasi reprezentanci powinni jak najszybciej podjąć prace nad projektem.
10 stycznia br. w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie#ZATRZYMAJABORCJĘ. W imieniu wszystkich obywateli wspierających projekt – także w Pana imieniu – miałam wtedy zaszczyt zaprezentować argumenty przemawiające za szybkim przyjęciem ustawy. Mówiłam o strasznym losie, jaki przewiduje dla niepełnosprawnych dzieci polski ustawodawca, o cierpieniach abortowanych niewiniątek i o powinności polityków wobec wyborców domagających się zaprzestania aborcyjnej rzezi. … Read More